Mało która książka zaczyna się w tak demotywujący i deprymujący sposób, jak obiekt mojej dzisiejszej recenzji. Jej tytuł, w stosunku do tego, jest nieco przekorny - "Pełnia twoich możliwości". Współautorami tej pozycji są Brad Stulberg, oraz Steve Magness, a książka trafiła do polskich księgarni stosunkowo niedawno - niespełna 2 miesiące temu. Pomimo pesymistycznego początku, całokształt wywarł na mnie duże i zdecydowanie pozytywne wrażenie.
Świat pędzi co raz szybciej, i wciąga nas w wyścig szczurów - często niezależnie od tego, czy tego chcemy, czy nie. Szaleńczy pościg za co raz lepszymi wynikami najlepiej obrazuje współczesny sport. Rywalizacja sportowa na najwyższym poziomie (co raz częściej także na amatorskim) przypomina wyścig zbrojeń, w którym praktycznie wszystkie chwyty są dozwolone. Wynajdywanie co raz to lepszego sprzętu, zatrudnianie jak najbardziej wykwalifikowanych sztabów szkoleniowych i medycznych, oraz optymalizowanie wsparcia żywieniowego i suplementacyjnego, są już na porządku dziennym. Ludzie dla sławy, prestiżu i pieniędzy są w stanie poświęcić co raz więcej. Wszelkiego rodzaju substancje dopingowe stają się czymś powszechnym. Rzecz tyczy się nie tylko sportu, ale i ogólnie pojętego rynku pracy, oraz zwykłych "Kowalskich". Dziś doping mózgu staje się w niektórych społecznościach czymś tak naturalnym, że nawet przeciwnicy tego typu wspomagania zostają postawieni pod ścianą. Skoro wspomaga się tak większość, to niewątpliwie zostaniemy w tyle, gdy nie zaczniemy krakać tak jak inne wrony. Inni wyprzedzą nas w rywalizacji o dostanie się prestiżowy kierunek studiów, czy w procesie rekrutacji na atrakcyjne stanowisko pracy. Właściwie to grozi nam prawdziwa wojna o dostęp do dobrej pracy. Badacze tego tematu nie mają wątpliwości - środowisko pracy nie wygląda już tak, jak 10-20 lat temu. Panuje w nim niebywała dotąd presja i konkurencja. Postęp technologii cyfrowej sprawia, że dużo łatwiej jest znaleźć kogoś kto skutecznie zastąpi Cię na stanowisku pracy, a w dodatku zrobi to za mniejsze pieniądze. Niestety wszystko wskazuje na to, że będzie pod tym względem już tylko ciężej. Także automatyzacja niektórych procesów i nowe technologie sprawiają, że o pracę jest i będzie trudniej – z uwagi na mniejszą ilość pracowniczych stanowisk.
Taką demotywującą wizją dzielą się z nami Brad Stulberg i Steve Magness, we wstępie swojej książki. Niestety trudno się z tym obrazem i jego wiarygodnością nie zgodzić. Na szczęście, z pomocą w odnalezieniu się w tej niekorzystnej sytuacji, przychodzą nam właśnie autorzy, opisywanej dziś przeze mnie lektury. Stulberg i Magness podpowiedzą nam, jak możemy zwiększyć efektywność naszej pracy i działań - bez sięgania po radykalne, inwazyjne i niekoniecznie legalne metody.
"Pełnia twoich możliwości" może spodobać się już na pierwszy rzut oka. Wydanie książki jest naprawdę estetyczne i solidne. Dobrej jakości papier i okładka to z pewnością jedna z zalet tej pozycji. Przejdźmy jednak do meritum, czyli treści lektury. Podtytuł książki brzmi: "Jak dać z siebie wszystko, osiągnąć cel i uniknąć wypalenia". Na te pytania starają się odpowiedzieć autorzy i muszę przyznać, że uporali się z tą sztuką całkiem sprawnie. Książkę podzielono na 3 główne części, oraz podrozdziały. Wszystko rozmieszczono w logiczny i intuicyjny sposób. Za wielki plus należy uznać krótkie podsumowania (pod)rozdziałów oraz obszerniejsze, punktowe podsumowanie całej książki, na jej końcu. Rzecz to bardzo pożyteczna i przydatna w pozycji tego typu. Uprzedzam zagorzałych przeciwników wszelkich życiowych poradników – nie jest to lektura wypełniona coachingowymi hasełkami i tanimi, motywacyjnymi sloganami. To raczej zbiór informacji i konkretnych wskazówek, z których każda została poparta naukowymi badaniami. Niektóre z nich mogą wydawać się dość oczywiste, ale nie uznaję tego za wadę - autorzy starali się po prostu ująć temat w możliwie kompleksowy sposób. Stulberg i Magness posiłkują się także historiami i metodami pracy znanych osobistości. Znajdziemy tu ciekawostki, dotyczące sposobu pracy m.in. Stephena Kinga, czy Wood'ego Allena. Co istotne i działające na kolejną korzyść książki, to fakt że autorzy równie dużo uwagi co samej pracy, poświęcili zagadnieniu regeneracji. Z książki dowiemy się sporo o odpowiednim podejściu do higieny snu, znaczeniu urlopów, czy przerw od pracy – wszystko poparto oczywiście konkretnymi liczbami i rezultatami naukowych doświadczeń. Inne istotne zagadnienia, które poruszono w "Pełni twoich możliwości" to: pojęcie stresu i wykorzystywanie go jako sprzymierzeńca, medytacja i minimalizm, organizacja swojego otoczenia, a także identyfikacja swoich pragnień, oraz odnalezienie swojego nadrzędnego, życiowego celu. Autorzy nie zdecydowali się natomiast poruszyć głębiej tematu odpowiedniego odżywiania. Może to i dobrze... w epoce, gdy prawie każda, bardziej znana osobistość (a już na pewno każdy guru od rozwoju osobistego) stara się obok swego fachu, robić jednocześnie za eksperta, oraz alfę i omegę w temacie żywienia. Nie uznaję więc tego za wartość ujemną, i uważam, że dzieło Stulberga i Magnessa przedstawiło temat naprawdę obszernie, a przede wszystkim – ze skupieniem i koncentracją na tym co najbardziej kluczowe.
Użyłem słowa dzieło, gdyż "Pełnia twoich możliwości" to książka zdecydowanie nietuzinkowa. Jeśli szukasz sposobu, by polepszyć jakość swojej pracy i działań - ciężko będzie znaleźć Ci pozycję lepszą, niż utwór Brada Stulberga i Steve'a Magnessa. Panowie wykonali kawał naprawdę dobrej roboty, a "Pełnia twoich możliwości" trafia na półkę, zarezerwowaną dla moich ulubionych lektur. To z pewnością książka, z której każdy wyciągnie dla siebie coś pożytecznego. Polecam bardzo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz