poniedziałek, 30 kwietnia 2018

MÓZGOWA LITERATURA, CZ.4 - "Mózg. Granica życia i śmierci"



"Mózg. Granica życia i śmierci" autorstwa Adriana Owena to książka, którą wybrałem na bohaterkę kolejnej odsłony cyklu "Mózgowa literatura". To pozycja, która pojawiła się na półkach polskich księgarni przed dosłownie kilkoma tygodniami. Mowa więc o tytule dość świeżym i jak nazwa wskazuje - traktującym o tzw. szarej strefie ludzkiej świadomości. Jest to książka popularnonaukowa, skupiająca się przede wszystkim na  "stanie zawieszenia" pomiędzy byciem świadomym, a uznanym za osobę wegetatywną i nie zdającą sobie sprawy z otaczającego ją środowiska.  

Trzeba przyznać, że już sama tematyka podjęta przez autora jest bardzo interesująca i stanowi świetny przedmiot na książkę. Jest to zarazem temat bardzo trudny i złożony. Jeśli jednak ktoś jest do tego odpowiednią osobą, to jest nią właśnie Adrian Owen. Owen to brytyjski naukowiec, badacz mózgu i wielu osób przebywających w stanie określonym, jako wegetatywny. Zasłynął on m.in. z pracy nad rozwojem użyteczności takich metod badawczych mózgu jak funkcjonalny rezonans magnetyczny (fMRI) oraz encefalografia (EEG). To co przypadło mi jednocześnie do gustu, to fakt że autor wykazuje się dużą pokorą, a książka nie przypomina w swojej formie laurki wystawianej własnej osobie (narastający w dzisiejszych czasach trend). By dowiedzieć się czegoś więcej na temat zasług Owena musiałem skorzystać więc za zasobów internetu 

Książka została podzielona na kilkanaście rozdziałów, a większa część z nich poświęcona jest opisowi przypadków, z którymi autor spotkał się w praktyce. Są to przypadki często zadziwiające. Jak się okazuje, wedle badań i doświadczeń autora - ok. 15-20% pacjentów uznawanych za wegetatywnych i "odczuwających tyle co główka kapusty" w rzeczywistości jest w pełni świadomych, nie jest jednak w stanie tego wyrazić w sposób dostrzegalny dla ludzkiej percepcji. Z pomocą przychodzą badania polegające na neurobrazowaniu, przede wszystkim z użyciem wspomnianego, funkcjonalnego rezonansu magnetycznego. Owen odkrył i niejednokrotnie potwierdził , że osoby na pierwszy (i każdy kolejny) rzut oka całkowicie nieświadome, słyszą co się wokół nich dzieje, ale potrafią zareagować jedynie procesami myślowymi. Odkrycie to fascynujące, ale i przerażające jednocześnie. Autor opisuje m.in. przypadki ludzi, którzy przez lata traktowani jak rośliny, a dopiero po czasie zostali w pełni zdiagnozowani i słusznie uznani za świadomych otaczającego ich środowiska. W recenzowanej książce przeczytamy także o zdumiewających historiach powrotu do zdrowia ze stanu intepretowanego, jako wegetatywny i beznadziejny. Dodatkowym, równoległym wątkiem jest tutaj wplatanie motywów z życia prywatnego Adriana Owena – ale jak najbardziej związanych z frapującą tematyką książki. Warto wspomnieć także o etyczno-filozoficznych rozważaniach autora. Zastanawia się on nad tym, gdzie tak naprawdę znajduje się granica pomiędzy byciem świadomym, a nie nieświadomym.  Owen podaje tu przykłady różnych żywych stworzeń, ale też próbuje ustalić w którym momencie życia człowiek (a w zasadzie płód) staje się kimś świadomym. Jednocześnie podejmuje kwestię interpretacji pojęcia świadomości. Nie zabrakło też oczywiście refleksji na temat tego, w którym momencie człowiek tak naprawdę pokonuje granicę pomiędzy życiem, a śmiercią. Wszystko to poparte jest dotychczasowymi ustaleniami naukowców i aktualnym stanem neurobiologicznej wiedzy. 

"Mózg. Granica życia i śmierci" jest zatem sporą dawką intrygującej, popularnonaukowej literatury. Adrian Owen wykonał kawał dobrej roboty i zaserwował nam jedną z najlepszych książek traktujących o ludzkiej świadomości, uszkodzeniach mózgu oraz odkryciach dotyczących pacjentów wegetatywnych. To fascynująca, momentami poruszająca i niewątpliwie dająca do myślenia lektura – szczerze polecam. 

MÓZGOWA LITERATURA, CZ.1 "Mózg. 41 największych mitów":

MÓZGOWA LITERATURA, CZ.2 "Mózg rządzi. Twój niezastąpiony narząd":

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz